Nie z taśmą mierniczą i dokumentami w teczce, tylko z anteną satelitarną i laptopem. Tak wyposażeni inspektorzy ARiMR w lipcu pojawią się na polach
– Inspektor terenowy otrzymuje plik w formacie XML i wyposażony w nowoczesny sprzęt jedzie w teren. Wersja papierowa dokumentów w tym obiegu w ogóle nie funkcjonuje – tłumaczy Włodzimierz Kołton, kierownik Biura Kontroli na Miejscu lubelskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Do kontroli obszarowych służy specjalistyczny sprzęt o nazwie Geotag. – Inspektor chodzi po działce i wykonuje pomiar stawiając punkty. Następnie łączy je razem i dostaje określony wynik – tłumaczy Kołton. – Do kontroli wykorzystujemy też ortofotomapy (mapy fotograficzne-red.).
– Mierzymy działkę po uprawie – mówi Mirosław Jarocki z lubelskiego oddziału ARiMR. – Stajemy na załamaniach pola, musimy też obejść całą działkę dookoła. Stawiamy punkty co 25 metrów.
Rolnicy są typowani do kontroli przez centralę ARiMR. W tym roku lubelski oddział Agencji ma wykonać ok. 22 tysięcy kontroli. Część z nich wykonują pracownicy ARiMR, część firma zewnętrzna. Kontrolerzy wyjada na pola 1 lipca.
Źródło: http://www.dziennikwschodni.pl
Najnowsze komentarze