Informujemy o obowiązku zgłaszania do Powiatowego Lekarza Weterynarii w Krasnymstawie miejsc, w których jest utrzymywany drób lub inne ptaki.
Przypomnijmy, że pierwsze ognisko H5N8 stwierdzono w okolicach Deszczna k. Gorzowa Wielkopolskiego (woj. lubuskie) w stadzie gęsi wykryto pierwotne ognisko wysoce zjadliwej grypy ptaków podtypu H5N8. Na fermie padło kilkaset ptaków, a pozostałe przy życiu zostały zutylizowane.
Główny Lekarz Weterynarii przypomina także, że zgodnie z obowiązującym prawem, hodowcy powinni zgłaszać do odpowiednich osób i instytucji (lekarz weterynarii prywatnej praktyki, powiatowy lekarz weterynarii, wójt/burmistrz/prezydent miasta) każde podejrzenie wystąpienia choroby zakaźnej u drobiu.
Hodowcy mają także obowiązek zgłaszania miejsc, w których jest utrzymywany drób lub inne ptaki. Obowiązkowi temu nie podlegają ptaki utrzymywane na stałe w pomieszczeniach mieszkalnych.
SM
Skoro będą kontrolować drób w coraz bardziej nielicznych drobnych gospodarstwach, to powinni też wyłapać wszystkie kuropatwy, bażanty i inne dziko żyjące ptactwo w celu kontroli. A tak to moim zdaniem działania te mają na celu stopniowe wyniszczenie tego co na naszej polskiej wsi jeszcze zostało. By zagranica miała większy zbyt swoich kurczaków, jaj itp w naszym kraju. Dopuki nie było unii, nie bylo dziwacznych chorób, dziwacznych wymagań i ludzie w spokoku sobie żyli. To noże w następnym kroku wymyślą kolczykowanie kur i paszporty…
Święte słowa ! Jedyny sposób żeby uwolnić Polskę od tych szkodliwych wymagań jest podjęcie szybkiej decyzji o wystąpieniu z chorego stowarzyszenia jakim jest UE.