Sezon tenisowy w pełni i zawodnicy Żaczka Fajsławice mają już za sobą pierwsze sukcesy.
Dobrze dla Żaczka rozpoczęły rozgrywki drugiej ligi dziewcząt. W turnieju we Włodawie odniosły dwa zwycięstwa, wygrywając 8:2 z Błękitnymi Leopoldów i 6:4 z Falą Piotrawin. Cały turniej zakończył się zwycięstwem gospodyń – SMS Włodawa. Było dużo walki i emocji. Nasza drużyna grała w składzie Weronika Szewczak 5 zwycięstw na 6 gier, Kamila Kulbaka 4 zwycięstwa, Zuzanna Serafin 3 zwycięstwa. W grach deblowych Kinga Tymicka z Weroniką zdobyły dodatkowe 2 punkty.
Panowie w trzeciej lidze rozegrali już cztery kolejki odnosząc dwa zwycięstwa, wyjazdowe w Dęblinie (10:0) i u siebie w ostatnią niedzielę z Wolą Sernicką (6:4). Remisem zakończyło się spotkanie w Puławach (5:5) i porażką z faworytem rozgrywek AZS UMCS Lublin (9:1). Aktualnie zajmujemy piąte miejsce na 12 drużyn z całego Województwa Lubelskiego.
W dotychczasowych meczach punkty dla Żaczka zdobywali: na stole nr 1 Suszek Paweł – 5 zwycięstw w 8 meczach, Surma Marcin – 2 wygrane. Natomiast na stole nr 2 bardzo dobrze rozpoczął sezon Jakub Szymaniak (1 porażka w 8 grach). Czwarty zawodnik Bartłomiej Świdnik zdobył jeden punkt.
W klasyfikacji krajowej Polskiego Związku Tenisa Stołowego najwyżej sklasyfikowana jest Weronika Szewczak, która w kategorii kadetek zajmuje drugie miejsce w województwie i aktualnie plasuje się na miejscach 21-24 na liście krajowej. Druga nasza reprezentantka w tej kategorii Kinga Tymicka to nr „7” w województwie.
Sezon dopiero się zaczyna i będzie trwać aż do czerwca. Drużyna dziewcząt ma realne szanse na drugie miejsce w lidze, natomiast wśród mężczyzn, będziemy walczyć o pierwszą „szóstkę”. Warto nadmienić, że z powodu kontuzji stopy do gry nie wrócił jeszcze Krzysztof Salecki, na którego ciągle liczymy.
Najmłodsze kategorie Żaków i Skrzatów, wymagają nawet czterech treningów tygodniowo. Trudno to zrobić społecznie, a talentów nie brakuje. Wśród dziewczyn dobrze zapowiadają się Urszula Wójcik, Wiktoria Krzyżanowska, Wiktoria Baran, Oliwia Sysa oraz Natalia Wójcik. Wśród chłopców najlepiej rokują Damian Baran, Kamil Baran i Szymon Sałaga. Zobaczymy czy wykorzystają swoją szansę.
Topowi gracze województwa trenują nawet codziennie, my maksymalnie trzy treningi tygodniowo. Brakuje nam środków na wyjazdy (jeździ prywatny samochód po kosztach paliwa). Chętnych do gry nie brakuje, ale żeby osiągnąć pewien poziom potrzeba minimum dwóch lat treningów. Wtedy można cieszyć się z pierwszych zwycięstw na szczeblu województwa.
Szczegółowe naszej ligi tenisowej znajdują się na stronie LOZTS, a zawodów centralnych na witrynie PZTS.
Tadeusz Bochniarz
Fotogaleria ze spotkania z Wolą Sernicką rozegranego w ostatnią niedzielę – 13 listopada.
Najnowsze komentarze